pielgrzymujemy bezpiecznie !!!

niedziela, 21 września 2014

Św. P. Olek czyli Olgierd...

Nasz Brat Pielgrzymkowy miał pogrzeb w piątek.
Był na każdej naszej Rowerowej Jasnej Górze.
Od początku, z wyjątkiem tej ostatniej w tym roku.
Już się czuł źle.
Odwołał swoje uczestnictwo kilka dni przed wyjazdem.
W czasie Pielgrzymki dowiedzieliśmy się, 
że jest w szpitalu.
Mieliśmy okazję wszyscy modlić się również
 w jego intencji.
Nie pojedzie już z nami.
A wyjazdów było sporo.
Pielgrzymki do Turska, do Św. Józefa, na Górę Krzyża.
Rajd Papieski, Rajd Niepodległości, Święto Prosny.
I co roku wyprawa gdzieś w Polskę.
W sprawach Bożych pomagał w Salosie.
Był prawie na każdym turnieju,
na wielu treningach i wyjazdach.
Pomagał przy remoncie domu na ulicy Podgórnej.
Był obecny na spotkaniach 
Współpracowników Salezjańskich.

W wyjazdach na Jasna Górę jechał zawsze gdzieś na końcu.
Często sam, spokojnie, medytacyjnie;podziwiam okolice” - jak mówił...
Choroba postępowała bardzo szybko.
Zmarł 1 miesiąc i 1 dzień 
po naszym powrocie z Jasnej Góry,
i 2 dni po naszym pobycie na Górze Krzyża....
Pamiętajmy o modlitwie w Jego intencji...
tyle i aż tyle możemy od siebie ofiarować... 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz