Z różnych stron Pielgrzymowały 22 osoby.
Trasa zawsze ta sama,
a zwłaszcza powrotna:
Kameduli w Bieniszewie,
Klasztor w Lądzie.
Dodatkowo zawitaliśmy w tym roku
na Dożynkach w Gizałkach.
Wróciliśmy w deszczu, na szczęście
na ostatnich kilometrach przed domem.
I to prawie koniec Pielgrzymowania w tym roku.
Została jeszcze Góra Krzyża 14 września.
Już dziś ZAPRASZAM...
na pamiątkę kilka fotek:
z wyjazdu w Pleszewie, cała grupa w Licheniu,
obrazy w Bieniszewie
i trzy widoczki po drodze...
Pozdrawiam Wszystkich którzy z nami
Pielgrzymowali na Jasną Górę i do Lichenia
i tych którzy w przyszłości będą chcieli
Pielgrzymować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz