Dziś rano zmarł ks. Marek…
A jeszcze wczoraj były takie pomyślne rokowania…
Co to dla nas znaczy?
Co pan Bóg chciał nam przez to powiedzieć?
Różne myśli przychodzą mi do głowy.
Był Pielgrzymem…
Był naszym Pielgrzymem…
Wszyscy wiedzieli, że pielgrzymował…
Uczestniczył w najstarszej polskiej Pielgrzymce…
Od Św. Józefa…
Może o to tu chodzi?
Uczestniczył w Pielgrzymce Akcji Katolickiej…
Jutro jest Chrystusa Króla – święto Patronalne…
Może o to też tu chodzi?Nie wiem, po prostu nie wiem…
Proszę Wszystkich w imieniu Pielgrzymów o modlitwę…
Proszę o wpisy…
Będę informował w miarę na bieżąco…
Gdzie i kiedy pogrzeb, jeszcze nie wiem…
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…
***
Wjazd na Jasną Górę - 13 VIII 2012 -
z najmłodszą uczestniczką...
***
Wyrazy współczucia z Pomorza.
OdpowiedzUsuń