Jak co roku, już po raz ósmy, odbyliśmy Pielgrzymkę Rowerową
do Sanktuarium Św. Józefa w Kaliszu na Spotkanie Ludzi Świata Pracy i Pracodawców.
Trochę mnie zmartwiła niska frekwencja na starcie w Pleszewie.
Było nas 14 osób, w tym dwoje małych dzieci,
którzy w siodełkach przymocowanych do rowerów swoich rodziców, dzielnie znosili ponad 70 km podróż.
Wyruszyliśmy o godz. 9.00, dalej TTR do samego Kalisza.
chyba z Macewa.
Zaraz za rondem w Kaliszu spotkaliśmy się
z grupą z Jarocina (12 osób),
pod przewodnictwem ks. Andrzeja Piłata,
naszego pielgrzymkowego kapelana.
O godz. 12.00 Msza Św.
pod przewodnictwem ks. Bp Ordynariusza,
potem poczęstunek pysznym żurkiem.
Pojechaliśmy też tradycyjnie na kaliski rynek na kawę i lody.
Miła i przesympatyczna obsługa w cukierni
i niezbyt miła w kawiarni obok.
i niezbyt miła w kawiarni obok.
Wydaje mnie się, że nie lubią rowerzystów, ponieważ w ubiegłym roku
też byli niezbyt mili.
też byli niezbyt mili.
Droga powrotna – to 2 km drogą główną,
potem ścieżka rowerowa do samego Gołuchowa, krótki odpoczynek,
i przez Kajew do Pleszewa.
Oczywiście po drodze, też już tradycyjnie „majowe”, pod figurą, właśnie w Kajewie
Oczywiście po drodze, też już tradycyjnie „majowe”, pod figurą, właśnie w Kajewie
– litania do NMP i Maryjne pieśni.
Następna nasza Pielgrzymka:
do Turska w Zielone Świątki, 27 maja…
już ZAPRASZAM!!!
(autorem zdjęc jest Dawid Biernacik - nowicjusz pielgrzymkowy)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz